Dział DIABŁY I BIESY - Marek Kolender

Podziel się:
Dział DIABŁY I BIESY - Marek Kolender

Rubieże Rzeczywistości 3 czyta Reda Haddad

 

Na Bibliotekarium prezentujemy opowiadanie Dział DIABŁY I BIESY, autorstwa Marka Kolendrea.

Antologia jest plonem kolejnego 3 już konkursu literackiego ogłoszonego przez wydawnictwo Bibliotekarium. Trzy tematy wiodące: "Kurier z przyszłości" - 17 opowiadań, "Archipelagi nieba" - 11 opowiadań i "Diabelska biblioteka" - 9 opowiadań. Razem do wysłuchania i przeczytania macie Państwo 37 opowiadań. Słowo wstępne Wiktora Żwikiewicza i Marka Żelkowskiego.


 

 

 


Fragment opowiadania:

Dział DIABŁY I BIESY - Marek Kolender

Minęło kilka dni, odkąd wróciłem z piekła.
     Wciąż nie mogłem otrząsnąć się z szoku. Byłem przerażony!
     Lodówka. Łazienka. Pudełko. Bałem się je otworzyć, żeby stamtąd nie wyskoczył. Krzyżyk nie dawał poczucia bezpieczeństwa, ale i tak nie rozstawałem się z nim.
     W końcu, po kolejnej z rzędu nieprzespanej nocy uznałem, że muszę zdobyć wiedzę na temat tego, jak się bronić. Postanowiłem odwiedzić bibliotekę.
     Po drodze wszędzie widziałem biesy. Mniej więcej w połowie drogi zaczepił mnie jakiś facet. Byłem zaniepokojony, bo zaczął opowiadać o piekle. Gdy porównałem jego historie ze swoimi doświadczeniami, wiedziałem już, że nie stanowi dla mnie zagrożenia. Opowiedziałem mu swoją wersję, a on zwyzywał mnie od heretyków i bluźnierców po czym odszedł.
     Wreszcie dotarłem na miejsce. Wkroczyłem do budynku. Znalazłem się pośród zakurzonych półek z zakurzonymi książkami. Skierowałem kroki w stronę siedzącej za biurkiem bibliotekarki (która wyglądała na równie zakurzoną).
     – Dzień dobry! Szukam książek o piekle i diabłach…
     Bibliotekarka zmarszczyła nos. Wyglądała na zafrasowaną.
     – Piekło, mówi pan? I diabły? Hasło brzmi „Diabły i biesy”, ale… Niech będzie… Proszę szukać działu pod tą nazwą, poziom minus drugi.
     Zdziwiło mnie, że biblioteka dorobiła się poziomu minus drugiego, ale w sumie dawno tutaj nie byłem. Zjechałem windą.
     Surowość piętra minus dwa aż kłuła w oczy. W gruncie rzeczy nie byłem zdziwiony – trudno dziś o dobrą wykończeniówkę. Ruszyłem do diabelskiego działu. Popchnąłem drzwi, a wtedy zobaczyłem napis, który nad nimi widniał:
     „Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy tu wchodzicie!”.
     – Kurwa, ja pierdolę, przez psy rozdziewiczeni tam gdzie światło nie sięga, tam i w każdą jedną dziurę. I wasze matki też, jop wasza mać!
     Wszystkie diabły chodzące między ognistymi półkami z płonącymi książkami przerwały swoją pracę i na mnie spojrzały. Niektóre nawet odpowiedziały podobnymi uprzejmymi wiązankami przekleństw i obelg, ale potem ruszyły każdy w swoją stronę.
     Przekroczyłem próg. W końcu nie mogłem od razu wyjść. Nabraliby podejrzeń. Zresztą, gdzie lepiej mogłem poznać wrogów niż między nimi? Chyba wciąż czuć było ode mnie piekłem, bo nie poznali we mnie człowieka...

 

Kliknij i POSŁUCHAJ całego OPOWIADANIA - Dział DIABŁY I BIESY - Marek Kolender - czyta Reda Haddad

 

REKLAMA:

 

Książkę można zamówić na bonito.pl lub bezpośrednio w naszym sklepie, księgarni: ksiegarnia.bibliotekarium.pl

 

Antologia jest dostępna w dwóch różnych okładkach. Przy zamówieniu prosimy o przesłanie wiadomości, która okładka ma być wysłana.

KUP książkę tu...


POSŁUCHAJ RADIA NA ŻYWO:



REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: bibliotekarium
#bookradio #opowiadania #fantastyka #rubieże rzeczywistości #bibliotekarium #Reda Haddad #antologia #bookradio.pl #Marek Kolender #Kurier z przyszłości #Archipelagi nieba #Diabelska biblioteka

Więcej tematów: