Duchy dawnego lasu - Maria Pelplińska

Podziel się:

ANTOLOGIA 4 - Rubieże Rzeczywistości, czyta Reda Haddad

 

Na Bibbibliotekarium antologia 4liotekarium prezentujemy opowiadanie Duchy dawnego lasu, autorstwa Marii Pelplińskiej.

Antologia jest plonem kolejnego, czwartego konkursu literackiego ogłoszonego przez wydawnictwo Bibliotekarium.

Tym razem tematy przewodnie to: Kwantomatyka, Imiona wojny i Archaiczny klimat jutra.

 

 

 


Fragment opowiadania:

Duchy dawnego lasu - Maria Pelplińska

Kasym zbyt późno zdał sobie sprawę, że nie ma dla niego drogi ucieczki. Zaciskając dłoń na chropowatej gałęzi, mierzył wzrokiem przeciwnika. Krew huczała mu w uszach, pot zalewał czoło, czas przestał płynąć.
– Pomocy! – krzyknął, ale odpowiedziało mu jedynie echo.
Czterdzieści minut wcześniej…
Kasym już dawno nie był tak podekscytowany. Jego dłonie drżały, a serce tłukło się w wątłej klatce piersiowej, jakby właśnie ukończył długi bieg.
– Jesteś pewien, że chcesz to zrobić? – Rudowłosy chłopak o piegowatej twarzy i przykrótkich spodniach spojrzał na niego spode łba. – Wiesz co mówią o tym miejscu, prawda?
– Jedyne potwory, w które wierzę, to te w ludzkiej skórze… – powiedział Kasym, przecinając kolejne pręty nożycami do metalu.
– Daj spokój, Niki! Kiedyś był tu las, potem wojsko zaanektowało go na jednostkę, a teraz…
– A teraz to pustkowie zamieszkują potwory! Ajdar…
– Ajdar wszedł na minę przeciwpiechotną... – prychnął
Kasym, odrzucając na bok narzędzia. – To jak? Idziesz, czy nie?
Nikołaj przestąpił z nogi na nogę.
– Jak chcesz. Tylko nie licz potem, że podzielę się łupami. –
Kasym przeszedł przez dziurę w płocie i zarzucił plecak na ramię.
– Może chociaż weźmiesz ze sobą pył węglowy? – zapytał
Niki, wyciągając przed siebie niewielki skórzany woreczek. – Tak na wszelki wypadek, gdyby…
– Już mówiłem – zirytował się Kasym, odgarniając z czoła ciemne włosy. – Nie wierzę w duchy dawnego lasu. Gdyby istniały, uchroniłyby moją modlącą się do nich dzień w dzień matkę przed śmiercią z rąk tych bydlaków.
– Co mam powiedzieć, gdyby… – Niki nie dawał za wygraną.
– Nikt nie będzie pytać. – W głosie Kasyma nie było żalu. Już dawno pogodził się z tym, że wujostwo, które przygarnęło go po śmierci rodziców, nie interesuje się tym, co robi. Był po prostu jedną więcej gębą do wykarmienia.
Ruszył przed siebie pogwizdując cicho. Duchy lasu? Odstraszający je pył węglowy? Kasym prychnął. Gdyby nie przeżył najazdu szabrowników, może i by w nie wierzył. Teraz już nie.
Idąc rozkoszował się błogą ciszą. Minął dawną wartownię, której blaszany dach pokryła rdza i drewniany wychodek. Spojrzał za siebie. Nikołaj jeszcze nie odszedł. Kasym pomachał mu ręką, na co rudzielec zasalutował. Kasym uśmiechnął się, mając w pamięci chwile, gdy wspólnie podkradali się w pobliże poligonu, by obserwować kontrolowane wybuchy. Pamiętał również jak wojsko w nerwowym pośpiechu opuszczało teren jednostki.
Razem z przyjacielem byli świadkami, jak szeregowi wieszali na żerdziach tablice ostrzegające przed niebezpieczeństwem i oplatali furty łańcuchami, grubymi jak przeguby ludzkich rąk.
Mieszkańcy Saty trzymali się z dala od tego miejsca. Mówili, że duchy lasu nie wybaczą ludziom zbeszczeszczania ich domu.
Dziwna śmierć Ajdara, którego rozszarpane ciało znaleziono przy ogrodzeniu, tylko podsycała te plotki. W przeciwieństwie do matki, która składała duchom ofiary z palonych warzyw, Kasym nie wierzył w ich istnienie. Dla niego, dawna jednostka wojskowa była po prostu miejscem, w którym wciąż mogła znajdować się broń. A on już nigdy nie chciał czuć się bezbronny...

 

Kliknij i POSŁUCHAJ całego OPOWIADANIA - Duchy dawnego lasu - Maria Pelplińska - czyta Reda Haddad

 

REKLAMA:

 

Książkę można zamówić na bonito.pl lub bezpośrednio w naszym sklepie, księgarni: ksiegarnia.bibliotekarium.pl

 

Antologia jest dostępna w dwóch różnych okładkach. Przy zamówieniu prosimy o przesłanie wiadomości, która okładka ma być wysłana.

KUP książkę tu...


POSŁUCHAJ RADIA NA ŻYWO:



REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Bibliotekarium
#bookradio #opowiadania #fantastyka #rubieże rzeczywistości #bibliotekarium #Reda Haddad #bookradio.pl #antologia #Maria Peplińska #Kwantomatyka #Imiona wojny #Archaiczny klimat jutra

Więcej tematów: