ANTOLOGIA 4 - Rubieże Rzeczywistości, czyta Reda Haddad
Na Bibliotekarium prezentujemy opowiadanie Ragnarek, autorstwa Marka Tomasika.
Antologia jest plonem kolejnego, czwartego konkursu literackiego ogłoszonego przez wydawnictwo Bibliotekarium.
Tym razem tematy przewodnie to: Kwantomatyka, Imiona wojny i Archaiczny klimat jutra.
Fragment opowiadania:
Ragnarek - Marek Tomasik
– Dla celów terapeutycznych będę nagrywał tę rozmowę, jak i przyszłe. Czy wyrażasz zgodę?– Tak.
– Zacznijmy od początku. Powiedz, jak się nazywasz, ile masz lat, czym się zajmujesz.
– Nazywam się Kamila Pietrzyk, mam dwadzieścia trzy lata.
Jestem... byłam studentką. Zawiesiłam naukę po tym, co się stało.
Nie wiem czy wrócę na studia.
– Dobrze, a co studiowałaś? Studiujesz?
– Religioznawstwo...
– O, to bardzo ciekawy kierunek.
– Być może.
– Dobrze. Widzę, że jesteś troszeczkę zestresowana. To absolutnie normalne. Nieznajomy, który będzie wypytywał o bolesne sprawy. To trudne za każdym razem. Jednak jesteś tutaj, by sobie z tym poradzić.
– Nie wiem... to znaczy tak. Znajomi polecili mi pana. Podobno potrafi pan pomóc.
– Miło mi to słyszeć, że mam taką opinię. Jednakże, Kamilo, nie przeciągajmy tego. Opowiedz, co robiłaś, kiedy to się stało.
– Byłam w domu. Czytałam coś. Nie pamiętam czy uczyłam się, czy może po prostu czytałam jakąś książkę. Nie wychodziłam na dwór. W domu było cicho. Nikt niczego nie powiedział. I wtedy zadzwonił telefon. Wujek Jarek. Zapytał czy patrzyłam w niebo.
Odpowiedziałam, że nie. Kazał szybko wyjść na dwór... wtedy zobaczyłam... te gałęzie. Rosły w oczach. Podobno wtedy wzrost już wyhamowywał... Wujek odezwał się po dłuższej chwili. Powiedział, że gałęzie zniszczyły wszystkie samoloty na swojej drodze. Sygnał z transpondera samolotu, którym lecieli moi rodzice i brat... zniknął. Potem znaleźli wrak.
– Niedługo minie rok od wyrośnięcia Drzewa Świata. Jest to trudny moment dla wszystkich ludzi dotkniętych tą tragedią. Jednakże dla mieszkańców Norwegii i Szwecji jest to data iście traumatyczna. W jednej chwili zginęło około trzysta trzydzieści tysięcy mieszkańców w północnej części krajów. Monstrualnej wielkości jesion wystrzelił nagle spod ziemi rozrastając się w mgnieniu oka.
Dzisiaj jego gałęzie oplatają prawie całą Ziemię. Kolejne dziesiątki tysięcy zginęło na skutek trzęsień ziemi pow...
– Tomek, wyłącz to cholerstwo, zaczynamy wspinaczkę – powiedział po angielsku Karlsen, jeden z żołnierzy ochraniających ekspedycję. Międzynarodowy zespół porozumiewał się w języku Szekspira by ułatwić komunikację.
– Już, już. – Tomek nacisnął zmarzniętym palcem iks na wyświetlaczu telefonu, zamykając tym samym aplikację z wiadomościami.
– Czwarta Europejska Grupa Badawcza zbierała się do wymarszu. Obóz już dawno został zwinięty. Czekano tylko na sygnał do dalszej drogi. Znajdowali się na jednej z głównych gałęzi wiodących na południe. Konar wiódł przez polskie niebo, słowackie, węgierskie i tak dalej. Kończył się gdzieś nad Angolą. Miał liczne mniejsze odnogi, które zakrywały firmament innych krajów. Nie wspominając o innych gałęziach, które wisiały jak kat nad dobrą duszą, rzucając złowróżbny cień nad resztą świata...
Kliknij i POSŁUCHAJ całego OPOWIADANIA - Ragnarek - Marek Tomasik - czyta Reda Haddad
Książkę można zamówić na bonito.pl lub bezpośrednio w naszym sklepie, księgarni: ksiegarnia.bibliotekarium.pl
Antologia jest dostępna w dwóch różnych okładkach. Przy zamówieniu prosimy o przesłanie wiadomości, która okładka ma być wysłana.
POSŁUCHAJ RADIA NA ŻYWO: