Księżycowi ludzie - Jurjan

Podziel się:
Księżycowi ludzie - Jurjan

Rubieże Rzeczywistości 3 czyta Reda Haddad

 

Na Bibliotekarium prezentujemy opowiadanie Księżycowi ludzie, autorstwa Juriana.

Antologia jest plonem kolejnego 3 już konkursu literackiego ogłoszonego przez wydawnictwo Bibliotekarium. Trzy tematy wiodące: "Kurier z przyszłości" - 17 opowiadań, "Archipelagi nieba" - 11 opowiadań i "Diabelska biblioteka" - 9 opowiadań. Razem do wysłuchania i przeczytania macie Państwo 37 opowiadań. Słowo wstępne Wiktora Żwikiewicza i Marka Żelkowskiego.


 

 

 


Fragment opowiadania:

Księżycowi ludzie - Jurjan

     Otworzyłem oczy. Odruchowo stuknąłem w szybkę przyłbicy. Pył obsypał się, ukazując szarą równinę i rozgwieżdżone niebo. Moondeck… znałem jedynie swoje imię, poza tym w głowie miałem kompletną pustkę, przez co byłem zdezorientowany. Wstałem. Obok mnie leżał duży, błękitny neseser. Chwyciłem go za boczny uchwyt i powoli ruszyłem, sam nie wiem czemu właśnie w stronę odległych gór.

     Marsz trwał długo. Co jakiś czas odnajdywałem przedmioty, częściowo zagrzebane w szarym regolicie. Cieszyło mnie to niezmiernie, że z biegiem czasu bagaż stawał się coraz cięższy. Nieustannie walczyłem z  kółkami walizy, złośliwie grzęznącymi w  pyle. Intuicyjnie tłumaczyłem sobie, że wszystko, co odnalazłem, może się kiedyś przydać.

     Na osadę natrafiłem skrajnie wyczerpany. Padłem na kolana i płakałem jak niemowlak… z bólu, nieokreślonego żalu i radości spotkania innych ludzi.

     Pośród gromady znaleźli się tacy, którzy się mną zaopiekowali i pomogli stanąć na nogi. Czas mijał. Dzień za dniem, mieszkańcy księżycowej wioski zajmowali się swoimi sprawami. Jedni drążyli jaskinie w  strzelistych górach, ktoś utrwalał fantastyczne wizje, mozolnie kując w  wielkich blokach skalnych. Byli i  tacy, którzy lepili garnce z księżycowego pyłu i własnej śliny.

     Po jakimś czasie i  ja odnalazłem powołanie. Zajęcie pożyteczne i  dochodowe zarazem. Otworzyłem niewielki warsztat, w  którym naprawiałem kombinezony mieszkańców osady. Skafandry przecierały się z  biegiem lat, często zapychały się filtry przeciwpyłowe. Z czasem stałem się głównym specjalistą w swojej dziedzinie. Interes świetnie się kręcił.

     Życie płynęło spokojnym nurtem. Poznałem niezwykłą piękność, córkę kopacza księżycowego drewna i zamieszkałem z nią w funkcjonalnej jaskini. Inni chyba zazdrościli nam idylli, a my… cóż, pierwsi na liście jako szczęśliwi małżonkowie, czekaliśmy na pojawienie się w wiosce kolejnego obywatela...

 

Kliknij i POSŁUCHAJ całego OPOWIADANIA - Księżycowi ludzie - Jurjan - czyta Reda Haddad

 

REKLAMA:

 

Książkę można zamówić na bonito.pl lub bezpośrednio w naszym sklepie, księgarni: ksiegarnia.bibliotekarium.pl

 

Antologia 2 jest dostępna w dwóch różnych okładkach. Przy zamówieniu prosimy o przesłanie wiadomości, która okładka ma być wysłana.

KUP książkę tu...


POSŁUCHAJ RADIA NA ŻYWO:



REKLAMA:
REKLAMA:
Źródło: Bibliotekarium
#bookradio #opowiadania #fantastyka #rubieże rzeczywistości #bibliotekarium #Reda Haddad #antologia #bookradio.pl #Jurjan #Kurier z przyszłości #Archipelagi nieba #Diabelska biblioteka

Więcej tematów: