Wzrost literatury popularnej i książek przeznaczonych dla dzieci i młodzieży, spadek książek naukowych

Ukazał się 75. tom „Ruchu Wydawniczego w Liczbach”, zawierający raport o przesłanych do Biblioteki Narodowej książkach w roku 2022. Jak z niego wynika, w  roku 2022 wydawcy przesłali 32 408 tytułów książek. Jest to liczba nieco niższa niż w roku 2021, wyższa jednak niż w rozpoczynającym pandemię roku 2020. 

Znaczy spadek odnotowano w kategorii książek naukowych (których było aż o 1717 mniej niż w roku 2021). 

Z kolei liczba książek literackich była w 2022 roku o 627 tytułów większa niż w 2021. Wzrósł zwłaszcza wybór literatury popularnej, w tym szczególnie prozy fantastycznej oraz książek przeznaczonych dla dzieci i młodzieży. 

Jak wskazano w raporcie, trwa także – obserwowany już od dekady – intensywny rozwój oferty komiksów, przy czym warta podkreślenia jest nie tylko ich rosnąca liczebność, ale także różnorodność. Znajdziemy tu propozycje dla dzieci, młodzieży i dorosłych, utwory fantastyczne, przygodowe i obyczajowe, lekkie popularne serie komiksowe i wysmakowane powieści graficzne. 

Publikuje się bardzo wiele poradników oraz książek należących do literatury faktu. Ich liczba nie zwiększyła się wprawdzie w roku 2022, pozostała jednak na wysokim poziomie osiągniętym rok wcześniej. 

„Istotne dla obrazu rynku książki w roku 2022 jest zwiększenie liczby książek związanych z Ukrainą. Szczególnie wzrosła oferta książek dla dzieci opublikowanych po ukraińsku lub w dwóch językach – ukraińskim i polskim. Zwiększyła się też liczba publikacji należących do literatury pięknej tłumaczonych z języka ukraińskiego lub dotyczących Ukrainy oraz liczba związanych z nią tematycznie pozycji z zakresu literatury faktu. Wydano więcej niż zwykle rozmówek i słowników polsko-ukraińskich, a także przeznaczony dla przybyszów z Ukrainy poradnik. W decyzjach polskich wydawców z 2022 roku widoczne jest więc zarówno oczekiwanie wzmożonego zainteresowania czytelników tym, co dzieje się̨ za wschodnią granicą, jak i gotowość́ odpowiedzi na praktyczne potrzeby związane z przybyciem do Polski znacznej liczby uchodźców wojennych – czytamy w opracowaniu. 

Pod względem liczonej w tytułach produkcji wydawniczej, Polska w roku 2021, podobnie jak w poprzednich latach, plasuje się więc dość wysoko wśród krajów europejskich. Nieco inaczej jednak sytuacja przedstawia się, gdy liczbę publikowanych w danym kraju tytułów umieści się w relacji do liczby jego mieszkańców. Pod tym względem pozycja Polski wśród innych krajów obecnych w prezentowanych porównaniach wygląda znacznie gorzej niż w przypadku bezwzględnej liczby publikowanych tytułów. 

Wśród wydawców, którzy nadesłali największą liczbę tytułów w 2021 roku są: Helion (546), Egmont (462), C.H. Beck (373), Ridero (501), Zielona Sowa (379), Wolters Kluwer (337) i Znak (318). 

Podstawę prezentowanych obliczeń stanowią otrzymywane przez Bibliotekę Narodową egzemplarze obowiązkowe, czyli egzemplarze publikacji, które – zgodnie z obowiązującymi przepisami – są przekazywane przez wydawców Narodowej Książnicy. 

Pobierz Ruch Wydawniczy w Liczbach